THE POLICE Synchronicity LP
5.00/5.00Opinie (3)

THE POLICE Synchronicity LP

/ szt.

99,99 zł

brutto / 1szt.
Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: / szt.
Cena katalogowa:
Możesz kupić za pkt.
Kod produktu: 0804611
Wykonawca: POLICE
Wytwórnia: A&M Records
Styl Muzyczny: Pop Rock, New Wave
  • Vinyl | LP | Album | Reissue
Produkt niedostępny
Skontaktuj się z obsługą sklepu, aby oszacować czas przygotowania tego produktu do wysyłki.
Produkt niedostępny
Wysyłka
14 dni na łatwy zwrot
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Bezpieczne zakupy
Odroczone płatności. Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz
Kup teraz, zapłać później - 4 kroki
Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.
Po zakupie otrzymasz pkt.
z
Dodaj do ulubionych
Możesz kupić także poprzez:
DARMOWA DOSTAWA do paczkomatu od wydanych 200 zł
ODROCZONE PŁATNOŚCI Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz.

Jako dzieciak, będąc wielkim fanem wrestlingu (w sumie nadal jestem!), natknąłem się na płytę artysty o pseudonimie „Sting”. Jak to tak? Mój ukochany wrestler jest też muzykiem? A może to jakaś muzyka z WCW? Ale z drugiej strony – co to robi w płytotece rodziców?! „The Dream of the Blue Turtles” okazało się jednak cudownym albumem, nie mającym nic wspólnego z wrestlingiem. Od tego momentu miałem już dwóch ulubionych „Stingów”.

Niestety, z biegiem czasu jego solowa twórczość przestała mnie interesować. Dwa pierwsze albumy to nadal muzyczny majstersztyk, a „Bring On the Night” to koncertowe arcydzieło. Późniejsze płyty zupełnie mnie nie ruszały. Jednak o ile solowo Sting już mnie nie interesuje, to jego macierzysta formacja – The Police – nadal powoduje u mnie szybsze bicie serca. To kapela, która nigdy nie nagrała słabego albumu. Poznawałem ich dyskografię chronologicznie, dokładnie tak, jak oryginalnie wydawali te albumy. Dzięki temu w pełni mogłem zrozumieć ich kultowy status oraz muzyczny rozwój.

Już debiut „Outlandos d’Amour” zwalił mnie totalnie z nóg. Był tam punk, reggae, pop, rock, no i pokłady niesamowitej energii i pomysłowości. Trio Sting, Andy Summers i Stewart Copeland doskonale się uzupełniało. Miałem wrażenie, że każdy numer to dialog między tymi facetami. Choć na pozór była to muzyka prosta, finezją spokojnie mogliby obdzielić kilka bandów.

Ale dziś nie o debiucie, a o ich ostatnim, pożegnalnym albumie – „Synchronicity”. Dla wielu to najlepsza płyta The Police. Z tym się nie do końca zgadzam – chyba mam większy sentyment do ich wcześniejszych krążków – ale fakt, to album wybitny. Już otwierające wszystko „Synchronicity I” to absolutny cios. Rockowa prostota i genialna przestrzeń wciągają od pierwszych dźwięków. Dalej jest równie dobrze – „Walking In Your Footsteps” pięknie buduje klimat, choć „Every Breath You Take” staram się omijać szerokim łukiem (dzięki radiom, które zdążyły go zarżnąć).

Jeśli miałbym wskazać swoje ulubione kawałki, to bez wahania: „King of Pain”, „O My God”, „Tea in the Sahara” i „Wrapped Around Your Finger”. Zwłaszcza ten ostatni to mistrzowsko zbudowane napięcie i magia, jaką tylko The Police potrafili tworzyć. Zawsze miałem też w głowie teorię, że pewne podobieństwa między „Wrapped Around Your Finger” a „Wypijmy za błędy” Ryszarda Rynkowskiego są aż zbyt duże, żeby były przypadkowe... Ale zostawmy to.

Prawdziwą bestią tego albumu (i całej kapeli) był dla mnie Stewart Copeland. Genialny perkusista, którego stawiam obok nieodżałowanego Neila Pearta z Rush – absolutna czołówka w historii tego instrumentu.

Nie ma co przedłużać – „Synchronicity” to klasyk, który genialnie balansuje między przebojowością a artystycznym eksperymentem. Szkoda, że po tym albumie The Police się rozpadli, ale gdy w jednym zespole grają takie indywidualności, często tak to się kończy. Ich powrót na scenę kilka lat temu nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia – wyczuwałem tam więcej marketingu niż serca. Dlatego wolę odpalić stary album The Police niż słuchać Stinga w duetach z Shaggym. Legenda The Police jest ogromna i taka pozostanie na zawsze.

 

Tracklista

A1 Synchronicity I
A2 Walking In Your Footsteps
A3 O My God
A4 Mother
A5 Miss Gradenko
A6 Synchronicity II

B1 Every Breath You Take
B2 King Of Pain
B3 Wrapped Around Your Finger
B4 Tea In The Sahara

WykonawcaPOLICE
WytwórniaA&M Records
Styl MuzycznyPop RockNew Wave
Symbol
0804611
Kod producenta
0602508046117
Wykonawca
POLICE
Tytuł
Synchronicity
Format
Vinyl
LP
Wytwórnia
A&M Records
Data premiery
2019
Kod EAN
602508046117
Numer katalogowy
804611
Gatunek muzyczny
Rock
Styl Muzyczny
Pop Rock
New Wave
Stan
Nowy
Asortyment
WINYL
Parametr bezpieczeństwa
Parametr bezpieczeństwa
Podmiot odpowiedzialny za ten produkt na terenie UE
Universal Music Group Polska Sp. z o.o.Więcej
Adres: Czerniakowska 87aKod pocztowy: 00-718Miasto: WarszawaKraj: PolskaAdres email: universal@universalmusic.pl

Opinie o THE POLICE Synchronicity LP

5.00
Liczba wystawionych opinii: 3
5
3
4
0
3
0
2
0
1
0
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia potwierdzona zakupem
Super!
2025-07-14
Anna, Legionowo
Czy opinia była pomocna? Tak 0 Nie 0
5/5
Opinia potwierdzona zakupem
Super
2025-05-10
Paweł, Zabrze
Czy opinia była pomocna? Tak 0 Nie 0
5/5
Opinia potwierdzona zakupem
Bardzo dobrze wytłoczona płyta.
2021-06-08
Sławomir, Częstochowa
Czy opinia była pomocna? Tak 0 Nie 0
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Prawdziwe opinie klientów
4.9 / 5.0 29204 opinii
pixel