KENDRICK LAMAR Good Kid, M.a.a.d City 2LP RED
Już swoim pierwszym albumem "Section.80" (2011) Kendrick pokazał, że nie bierze jeńców i nie ma zamiaru być gwiazdą jednego sezonu. Fani starego "prawilnego" hip hopu jak i miłośnicy nowej szkoły czekali z wypiekami na twarzy na drugi album rapera. Nie musieli długo czekać - po roku otrzymali "dwójkę". Dzięki temu, że Kendrick połączył idealnie dwa światy rapu, z automatu dostał miano "klasyka hip hopu". Stare zasady, ale stworzone na nowych fundamentach. Wszystko brzmiało tu nowocześnie, ale z jednoczesnym ukłonem w kierunku klasyki. Bity i produkcja tego albumu to absolutny majstersztyk, który stał się drogowskazem dla kolejnego pokolenia. Tekstowo i koncepcyjnie również mieliśmy strzał w dziesiątkę. Kendrick w inteligentny, przemyślany sposób zabiera nas do swojego świata, do swojego życia. Opowiada o trudach swojego dorastania, o swoich błędach, słabościach. Wszystko to jest podane w bardzo artystyczny i wysublimowany sposób. Wszystkie te śmiertelnie poważne historie, czasami wręcz przejmujące i dołujące przeplatane są specyficznym poczuciem humoru i dystansu, który przyszedł z wiekiem. Czuć w tym życiową mądrość, którą Kenrick posiadł z biegiem lat. Ten zabieg jest również niczym powiew świeżego powietrza w dusznym pokoju. Wprowadza on lekką ulgę, dzięki czemu nie jesteśmy przytłoczeni tymi historiami. Poluzowanie atmosfery prowadzi również do tego, że z utworu na utwór wciągamy się coraz bardziej i chcemy poznać zakończenie tej "autobiografii". Zresztą każdy jego numer, czy starszy czy nowszy jest tylko potwierdzeniem jego genialnego storytellingu. "Good kid, m.A.A.d city" stawiam obok najlepszych albumów hip-hopowych ostatnich lat, a samego Kendricka w gronie prawdziwych muzycznych wizjonerów. Wydaje mi się, że nie jest on zwykłym MC, który nagrywa doskonałe płyty. Pisałem i mówiłem to już kilka razy, ale zrobię to raz jeszcze. Kendrick Lamar jest Milesem Davisem rapu. Dlaczego tak uważam? Tak jak Miles zmieniał historię jazzu, tak Kendrick zmienia hip hop. Dzięki takim artystom muzyczny świat, nie tylko hip-hopowy, idzie do przodu. Natomiast to, że ten krążek ma już 10 lat i dorobił się rocznicowego wydania, to jakieś szaleństwo, ponieważ wydaje mi się, jakby to było wczoraj... No cóż, tak czy inaczej, jest absolutny klasyk.
Tracklista:
A1 Sherane a.k.a Master Splinter's Daughter
A2 Bitch, Don't Kill My Vibe
A3 Backseat Freestyle
A4 The Art Of Peer Pressure
B1 Money Trees
B2 Poetic Justice
B3 Good Kid
B4 M.A.A.D City
C1 Swimming Pools (Drank) [Extended Version]
C2 Sing About Me, I'm Dying Of Thirst
D1 Real
D2 Compton
Kolorowe płyty winylowe cieszą oko każdego melomana, który lubi mieć coś specjalnego w swojej kolekcji winyli. Są to zazwyczaj limitowane wydawnictwa, które są ściśle ograniczone pod względem ilości. Skutkuje to w późniejszym czasie wzrostem wartości danej płyty i wówczas dane wydawnictwo staje się elementem poszukiwań zbieraczy płyt. Różnorodność w kwestii koloru płyty winylowej jest nieograniczona - płyta może zostać wytłoczona w jednym bądź wielu kolorach, może również posiadać swoistego rodzaju specjalnie wytworzone plamki tzw. splattery. Istnieją również płyty, na których zostały wytłoczone rysunki - takie wydawnictwa nazywa się picture disc (PD). Zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą kolorowych płyt winylowych i limitowanych wydań winyli, gdyż w przyszłości mogą się one okazać się udaną inwestycją!