DUFF MCKAGAN Lighthouse BLACK DELUXE LP
5.00/5.00Opinie (1)

DUFF MCKAGAN Lighthouse BLACK DELUXE LP

/ szt.
207,99 zł
brutto / szt.
Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: / szt.
Kod produktu: 69851-W
Wykonawca: DUFF MCKAGAN
Wytwórnia: Membran
Styl Muzyczny: Pop Punk, Country Rock
  • Vinyl | LP | Album | Deluxe
Produkt niedostępny
Produkt niedostępny
Dodaj do ulubionych
Możesz kupić także poprzez:
DARMOWA DOSTAWA do paczkomatu od wydanych 200 zł
ODROCZONE PŁATNOŚCI Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz.

Zacznę od tego, że naprawdę nie rozumiem obecnej polityki Gunsów. Panowie zeszli się, powiedzmy, że w prawie oryginalnym składzie, a otrzymujemy od nich odrzuty z czasów „Chinease Democracy”. Lubię ten album, ale oczekiwałem czegoś innego. Numery są co prawda nagrane na nowo i lekko przearanżowane, ale nie wynika z nich nic nowego. Ktoś może powiedzieć, że jest to wynik wypalenia twórczego i braku pomysłów. Sam tak myślałem. Jednak tutaj solowa „4” Slasha, czy „Belive In Me” Duffa mówią same za siebie...

Każdy z tych albumów pokazywał, że zarówno jeden, jak i drugi nadal potrafi komponować zgrabne rockowe numery, które spokojnie by się odnalazły w repertuarze GNR. Nawet solowy Dizzy Reed i taki numer jak „Forgotten Cases” miał w sobie więcej gunsowego brzmienia niż nowi Gunsi. Jeśli Axl słuchając np. „The River is Rising” Slasha czy „Don’t Look Behind You” Duffa mówi: „spoko, ale moje odrzuty sprzed 20 lat są lepsze”, to jak uwielbiam GNR, tak chyba nie ma ratunku dla ich nowej płyty. Na otarcie łez, tak jak wspomniałem, instrumentalny trzon tej kapeli nie zwalnia i cały czas nagrywa solo. Tym razem otrzymujemy kolejny album Duffa, „Lighthouse”. Po ostatnim udanym romansie z muzyką country McKagan znów obraca się w podobnej stylistyce.

Trzy single promujące ten album pokazują, że będzie dobrze. Oczywiście nie spodziewajcie się tutaj numerów, które was zaskoczą w jakikolwiek sposób. Mamy do czynienia z dobrze zagranym rockiem z elementami country i punka. Duff od zawsze był tym punkowym pierwiastkiem kapeli i jednocześnie najbardziej ambitnym i twórczym Gunsem. Już jego pierwszy solowy album „Belive In Me” z 1993 roku był bardzo dobry. Takie numery jak „Just Not There” czy „Swamp Song” pewnie byłyby wielkimi hitami, gdyby zostały wydane pod szyldem Guns N’ Roses. W tym pierwszym zresztą słyszymy gitarę Slasha, więc wszystko cały czas zostaje w rodzinie. Jest to tak znakomity numer, że aż go sobie nastawię, aby wbić się w klimat pisząc te słowa...

Zresztą Duff i Slash współpracowali ze sobą wielokrotnie, jako Velvet Revolver, czy na pierwszym solowym albumie Slasha. Zawsze była między nimi chemia, która sprawiała, że robili bardzo dobre numery, które wywoływały uśmiechy na twarzach fanów Gunsów. Dlatego też ich powrót do wspomnianego bandu był dla mnie i wielu dzieciaków jak spełnienie mokrego snu, ale wyszło już nie tak kolorowo. Jednak te solowe albumy dokładnie ocierają łzy, przynajmniej moje.

„Belive In Me” również zresztą było bardzo zgrabnym albumem. Natomiast solowy koncert Duffa w Warszawie i możliwość zbicia z nim piątki to było spełnienie moich dziecięcych marzeń. Nawet numery GNR wypadały tam super. Duff śpiewał je bardziej zadziornie, punkowo, a nie jak Myszka Miki i to był duży plus. Czy „Lighthouse” powtórzy sukces „Believe”? Myślę, że tak. Dodam, że z numerów już znanych najbardziej lubię „I Saw God On 10th St.”, ma w sobie vibe „GNR Lies”, więc jestem kupiony! McKagan to ikona muzyki oraz jeden z najbardziej inspirujących basistów w historii rocka, przynajmniej dla mnie.

Pomimo, że wylałem trochę żółci na nowych Gunsów, to i tak jestem pod sceną na każdym koncercie w Polsce, a nowy album kupię w każdym formacie. Nawet jeśli będą to same odrzuty połączone z coverami, to i tak będą grali to Gunsi, którzy są absolutnym symbolem moich młodzieńczych beztroskich lat i za to mają u mnie szacunek do końca swoich i moich dni.

 

Tracklista:

1. Lighthouse
2. Longfeather
3. Holy Water
4. I Saw God On 10th St.
5. Fallen
6. Forgiveness
7. Just Another Shakedown
8. Fallen Ones
9. Hope
10. I Just Don't Know
11. Lighthouse (Reprise with Iggy Pop)

WykonawcaDUFF MCKAGAN
WytwórniaMembran
Marka
Symbol
69851-W
Kod producenta
819376050034
Asortyment
WINYL
Stan
Nowy
Wykonawca
DUFF MCKAGAN
Tytuł
Lighthouse
Wytwórnia
Membran
Format
Vinyl
LP
Album
Deluxe Edition
Kod EAN
0819376050034
Numer katalogowy
0819376050034
Data premiery
20.10.2023
Gatunek muzyczny
Rock
Styl Muzyczny
Pop Punk
Country Rock
Potrzebujesz pomocy? Masz pytania?Zadaj pytanie a my odpowiemy niezwłocznie, najciekawsze pytania i odpowiedzi publikując dla innych.
Zapytaj o produkt
Jeżeli powyższy opis jest dla Ciebie niewystarczający, prześlij nam swoje pytanie odnośnie tego produktu. Postaramy się odpowiedzieć tak szybko jak tylko będzie to możliwe. Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia.

Opinie o DUFF MCKAGAN Lighthouse BLACK DELUXE LP

5.00
Liczba wystawionych opinii: 1
5
1
4
0
3
0
2
0
1
0
Kliknij ocenę aby filtrować opinie
5/5
Opinia potwierdzona zakupem
Smakowita muzyka, Duff w wysokiej formie. Winyl jak ta lala, pięknie wydany.
2024-03-18
Kamil, Warszawa
Czy opinia była pomocna? Tak 0 Nie 0
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Zaufane Opinie IdoSell
4.93 / 5.00 23769 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-12-11
Rewelacja ! Zamawiałem w sobotę, dodałem komentarz "proszę w miarę możliwości pilnie" i w poniedziałek miałem już w paczkomacie InPostu. Bardzo polecam, bo słuchają i szanują Klientów !
2024-12-11
Dostawa szybka i super zapakowana. Winyl doszedł bez szwanku. Polecam WINYLOWNIE koneserom dobrej muzyki na dobrym nośniku... i nie tylko.
pixelpixelpixelpixelpixel