ANIMALS AS LEADERS Parrhesia LP PINK

ANIMALS AS LEADERS Parrhesia LP PINK

/ szt.

129,99 zł

brutto / 1szt.
Najniższa cena produktu w okresie 30 dni przed wprowadzeniem obniżki: / szt.
Cena katalogowa:
Możesz kupić za pkt.
Stan: Nowy
Wytwórnia: Napalm
Kolor płyt winylowych: Wydanie Limitowane / Kolorowy Winyl
  • Vinyl | LP | Pink
Produkt niedostępny
Skontaktuj się z obsługą sklepu, aby oszacować czas przygotowania tego produktu do wysyłki.
Produkt niedostępny
Wysyłka
14 dni na łatwy zwrot
Ten produkt nie jest dostępny w sklepie stacjonarnym
Bezpieczne zakupy
Odroczone płatności. Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz
Kup teraz, zapłać później - 4 kroki
Przy wyborze formy płatności, wybierz PayPo.PayPo - kup teraz, zapłać za 30 dni
PayPo opłaci twój rachunek w sklepie.
Na stronie PayPo sprawdź swoje dane i podaj pesel.
Po otrzymaniu zakupów decydujesz co ci pasuje, a co nie. Możesz zwrócić część albo całość zamówienia - wtedy zmniejszy się też kwota do zapłaty PayPo.
W ciągu 30 dni od zakupu płacisz PayPo za swoje zakupy bez żadnych dodatkowych kosztów. Jeśli chcesz, rozkładasz swoją płatność na raty.
Po zakupie otrzymasz pkt.
z
Dodaj do ulubionych
Możesz kupić także poprzez:
DARMOWA DOSTAWA do paczkomatu od wydanych 200 zł
ODROCZONE PŁATNOŚCI Kup teraz, zapłać za 30 dni, jeżeli nie zwrócisz.

Na twórczość Animals As Leaders, trafiłem w trakcie poszukiwań “matematycznych” rozwiązań w muzyce w postaci połamanych rytmów. Szukałem czegoś co mnie muzycznie zadziwi i zainspiruje. Zafascynowany dźwiękami Dillinger Escape Plan, Converge i reszty, wpadłem na klip do utworu "CAFO"... Wow! Mieli w sobie naprawdę dużo z moich poszukiwawczych oczekiwań. Zabrakło co prawda wokalu, przez co początkowo odłożyłem ich na drugi plan, gdyż najzwyczajniej nie przepadam za instrumentalnym metalem. Nigdy nie rozumiałem fenomenu Vaia, Satrianiego i całej reszty gitarzystów, którzy grają sto tysięcy dźwięków na sekundę. Jednak twórczość Pana Abasi i kolegów miała w sobie to, czego nie mają Ci starzy wyjadacze, o których wspomniałem. Chodzi tu o pomysłowość. Tosin nie atakował mnie wtórnymi solówkami, które prowadzą donikąd, a bardziej wizją muzyki, której bliżej było do King Crimson niż do Vaia z 3-gryfową gitarą. Wszystko w tej twórczości jest wyważone, można powiedzieć, że wysublimowane i bardzo, ale to bardzo przemyślane! Ich podejście do tego rodzaju grania było niczym świeże powietrze wpuszczone do starego, dusznego pomieszczenia.

Czy uważam, że na chwilę obecną AAL są najlepszą instrumentalno-metalową kapelą na rynku? Cholera… chyba tak! Mówi się, że debiut ma zainteresować słuchaczy, drugie wydawnictwo umocnić pozycję, a esencję tego wszystkiego za co polubiliśmy danego wykonawcę dostaniemy na trzecim krążku. Tak też się stało w ich przypadku. Kumulacją wszystkich pomysłów tego tria znaleźliśmy na ich trzecim albumie pt. "The Joy of Motion" (który był również debiutem fenomenalnego Matta Garstki za perkusją). Tosin, Matt oraz Javier to perfekcyjna “maszyna” i ten album jest tego idealnym potwierdzeniem! Po takich kompozycjach, poprzeczka była postawiona naprawdę wysoko, dlatego też oczekiwania były olbrzymie. Osobiście byłem zawiedziony "The Madness of Many", czyli ich kolejnym albumem. Był bardzo dobry, ale nie tak dobry jak poprzedni... Brakowało mi tam "hitów" jak chociażby "Kascade", czy osadzony w progu lat 80-tych "Another Year". Miałem wrażenie, że AAL potrzebują nowego pomysłu, aby nie stać się zespołem, który będzie kopiować i powielać swoje pomysły, tak jak wspomniane wcześniej ikony gitarowego grania. Tak też się stało...

Pierwszy singiel promujący "Parrhesia", czyli "Monomyth" to absolutny majstersztyk. Klip do niego stworzony jeszcze bardziej podkreśla "wykręcenie" i psychodeliczność tego utworu oraz jednocześnie pokazuje, że twórczość tej kapeli to sztuka, a nie kaskada męczących dźwięków. "Monomyth" również został samplowany przez JPEGMAFIA w "End Credits!". Czy tak brzmiałoby AAL z wokalem? Nie wiem, ale efekt jest obłędny. Dwa kolejne również są strzałem w dziesiątkę, dlatego też niespodziewanie znów czekam na nowy album Tosina i jego kumpli, gdyż wydaje mi się, że znów wpuszczą trochę powietrza do progresywnego świata muzyki!
Szymon

Tracklista:

A1 Conflict Cartography
A2 Monomyth 
A3 Red Miso 
A4 Gestaltzerfall 

B5 Asahi 
B6 The Problem Of Other Minds 
B7 Thoughts And Prayers 
B8 Micro Aggressions 
B9 Gordian Naught

Kod producenta
0810016765684
Asortyment
WINYL
Stan
Nowy
Wykonawca
ANIMALS AS LEADERS
Tytuł
Parrhesia
Wytwórnia
Napalm
Format
Vinyl
LP
Album
Pink
Kod EAN
0810016765684
Numer katalogowy
0810016765684
Data premiery
25.03.2022
Gatunek muzyczny
Rock
Styl Muzyczny
Prog Rock
Progressive Metal
Djent
Jazz-Rock
Kolor płyt winylowych
Wydanie Limitowane / Kolorowy WinylWięcej

Kolorowe płyty winylowe cieszą oko każdego melomana, który lubi mieć coś specjalnego w swojej kolekcji winyli. Są to zazwyczaj limitowane wydawnictwa, które są ściśle ograniczone pod względem ilości. Skutkuje to w późniejszym czasie wzrostem wartości danej płyty i wówczas dane wydawnictwo staje się elementem poszukiwań zbieraczy płyt. Różnorodność w kwestii koloru płyty winylowej jest nieograniczona - płyta może zostać wytłoczona w jednym bądź wielu kolorach, może również posiadać swoistego rodzaju specjalnie wytworzone plamki tzw. splattery. Istnieją również płyty, na których zostały wytłoczone rysunki - takie wydawnictwa nazywa się picture disc (PD). Zachęcamy do zapoznania się z naszą ofertą kolorowych płyt winylowych i limitowanych wydań winyli, gdyż w przyszłości mogą się one okazać się udaną inwestycją!

Parametr bezpieczeństwa
Parametr bezpieczeństwa
Podmiot odpowiedzialny za ten produkt na terenie UE
Warner Music Polska Sp. z o.o.Więcej
Adres: Osmańska 11Kod pocztowy: 02-823Miasto: WarszawaKraj: PolskaAdres email: kontakt@warnermusic.pl
Napisz swoją opinię
Twoja ocena:
5/5
Dodaj własne zdjęcie produktu:
Prawdziwe opinie klientów
4.9 / 5.0 28942 opinii
pixel