THE ARMED Ultrapop LP CLEAR

The Armed, czyli zespół w którym może grać Twój sąsiad, listonosz, a może nawet Ty! Jeden z najbardziej wpływowych obecnie zespołów na szeroko pojętej scenie... no, w sumie scenie muzycznej w ogóle. Kapela nie ma stałego składu (chyba), nie wiem, czy ma jakikolwiek "trzon dowodzący". Mówi się, że pomysłodawcą całego projektu jest Kurt Ballou (Converge), ponieważ produkuje ich muzę. Kolejne plotki są takie, że kapela powstała z inicjatywy muzyków znanych kapel, ponieważ udzielali się tam m.in. Chris Pennie (ex. Dillinger Escape Plan) czy chociażby Ben Koller. Oczywiście fani jak i internet lubią takie niedomówienia i teorie, więc pojawiają się kolejne tezy - kosmici, komputery, gang, sekta, ludzie z imieniem Dan itp. itd. Nie ulega jednak wątpliwości, że jest to grupa bardzo utalentowana, która w bardzo przemyślany sposób bawi się stworzoną przez siebie konwencją. Ich pierwszy (oficjalnie wydany) album "Untitled" z 2015 roku należy już do współczesnej klasyki muzyki scremo, czy hardcore punk. Ich kolejny album tylko ugruntował ich pozycję. Mowa tu o "Only Love" z 2018. Mega muza i mega okładka, która sugeruje, że na albumie znajdziemy muzykę soul, a nie cybergrind, industrial i hardcore. Później leciały epki, single, dziwaczne klipy, które tylko potwierdzały wielkość tego tworu. Koncerty również sprzedawały się bardzo dobrze, te klubowe jak i te festiwalowe. Czyli skład jest znany! No nie bardzo. Muzycy nie zakładali prześcieradeł, masek czy czegoś w tym stylu. Jednak chaos, gra świateł, wściekłość i "szybkość" z jaką odbywały się te występy powodowały to, że ludzie nie zwracali uwagi kto właśnie gra na scenie. Mamy 2021 i nowy album, nowy projekt, nowy skład (?), ale o tym zaraz. "ULTRAPOP", bo taki właśnie tytuł nosi nowy album, to w skrócie ich wizja muzyki i dźwięku. Jednak The Armed nie byliby sobą, gdyby nie było zawirowań dookoła. Przed klipem do internetu wpadło foto całej kapeli. Od razu padło hasło, czy aby na pewno oni grają w The Armed. Mhm. Klip do singla "All Futures" rozwalił jeszcze bardziej. Kapela gra, ale czy na bank jest to ta kapela, której jedynym członkiem jest "Dan Green"? (Nie pytajcie) Tak z własnych obserwacji i śledztwa m.in. materiałów koncertowych: kulturysta/klawiszowiec bywał na innych fotach kapeli, basista był chyba wokalistą, a wokalista z klipu był perkusistą... no i blondyna z tamburynem też była... Chyba, może się mylę. Nie wiem już sam. Na albumie mają się również pojawić goście m.in. Eva Specne (Rolo Tomassi), Mark Lanegan, Troy Van Leeuwen (QOTSA). Jednak czy tak naprawdę oni się tu pojawią, nie wiem (poczytajcie o singlu "Ft. Frank Turner" bez oficjalnego udziału Turnera z Frankiem Carterem na okładce... dokładnie tak). Nie ulega jednak wątpliwości, że nawet jeżeli są to żarty, lub jeżeli grają to psychicznie chorzy kosmici, to "ULTRAPOP" już w tym momencie jest jednym z najbardziej oczekiwanych albumów 2021, a miejsce w podsumowaniach 2021 ma raczej w kieszeni. No i te cudowne "niedomówienia".

Tracklist:

ULTRAPOP
ALL FUTURES
MASUNAGA VAPORS
A LIFE SO WONDERFUL
AN ITERATION
BIG SHELL
AVERAGE DEATH
FAITH IN MEDICATION
WHERE MAN KNOWS WANT
REAL FOLK BLUES
BAD SELECTION
THE MUSIC BECOMES A SKULL