• QUEENS OF THE STONE AGE In Times New Roman… 2LP RED

QUEENS OF THE STONE AGE In Times New Roman… 2LP RED

42,14 €
/ szt. incl. VAT
Product code: OLE1947LP2
Condition: New
Label: Matador
  • Vinyl I 2LP I Album I Red
Express checkout 1-Click(without registration)
To wish list
SAFE SHOPPING

Easy product returns

Buy a product and check it in your own time, at home.
You can return the product without providing a reason within 14 days.
Show details
14 days to withdraw from the contract
Your satisfaction is very important to us, therefore you can make a return without providing a reason within 14 days.
No stress and worry
We care about your comfort, that's why our shop offers returns on favorable terms.
Easy returns wizard
All returns processed by our shop are managed in a easy-to-use returns wizard which gives you the ability to send a return parcel.

This product is available in our stores

You can buy this product without placing an online order at one of our stores in your area. Check where the product is in stock.
Check availability

Nie będę ukrywać, że po wypuszczeniu ostatniej płyty, Queens of the Stone Age zniknął z moich muzycznych radarów. "Villains", według mnie, to album w 100% stworzony pod "rock n rollowych" uczestników dużych festiwali. Jedynymi wartymi uwagi elementami wydawnictwa są numer tytułowy i motyw graficzny okładki. Podejrzewam, że cały kult Josha Homme'a wynika z pewnej tęsknoty i pustki, która pojawiła się w środowisku fanów, po rozpadzie Kyussa. Wielu z nich widzi w QOTSA przedłużenie wspomnianej kapeli, podobnie, jak ocenia się twórczość Foo Fighters przez pryzmat Nirvany. Bolesna prawda jest jednak taka, że obie formacje nie mają zbytnio nic wspólnego z punktem swojego wyjścia. Queens, na samym początku, rzeczywiście brzmiało bardziej stonerowo, bardziej alternatywnie, za to teraz już niekoniecznie. Przemiana jaką przeszli, zupełnie mnie nie dziwi, ale też nie musi się podobać. Josh, w pewnym sensie, wychował sobie fanów, którzy widzą w nim reinkarnację jakiegoś boga lub "rudego Elvisa". Nie ważne, co zrobi, czy to na polu osobistym, czy też muzycznym, i tak wszystko jest ok, wszystko brzmi super. Niezaprzeczalnie QOTSA ma na swoim koncie mnóstwo doskonałych albumów, bez których nie wyobrażam sobie współczesnego rocka.

Kiedy pierwszy raz usłyszałem "Rated R", od razu oszalałem na jego punkcie. W tych kawałkach czułem ducha Sabbathów, "grandżowy" vibe, przypiekające słońce pustyni, alkohol i narkotyki, a do tego roznegliżowane kobiety. Do dziś zresztą uważam, że jest to doskonała muzyka oraz absolutny "must have" każdego fana QOTSA. Takie numery jak "Tension Head" czy "In The Fade" nadal mają w sobie tę moc, która na przestrzeni lat nie straciła nic ze swojego klimatu. Podobnie wrażenie, może nawet większe, wywarła na mnie debiutancka płyta zespołu. W przypadku powyższych dwóch tytułów można mówić o jakiejś reinkarnacji Kyussa, lub bardziej, rozwinięciu ich stylu. Prawdziwa euforia słuchaczy, a także wejście na wielkie "festyny" przyszło w 2002 roku.

Ich trzeci album "Songs For The Deaf" rozkochał w sobie fanów muzyki rockowej. Sam zresztą zaliczałem się do tego grona. Z wielką niecierpliwością wyczekiwałem, kiedy w TV pojawi się klip do "No One Knows". Mój pierwszy kontakt z całą zawartością krążka przybrało wręcz formę przeżycia mistycznego. Wszystko się tam zgadzało. Z jednej strony otrzymałem inne brzmienie zespołu, w zestawianiu z tym znanym z debiutu, a z drugiej znalazłem to coś, co bardziej przykuwało moją uwagę. No i Grohl na garach! Czy po latach nadal mam takie same odczucia? Nie. Uważam, że reklama, jaką miało to wydawnictwo, plus chwytliwe podkreślanie kooperacji muzyków z legendarnych zespołów, sprawiły, że z automatu zyskało status kultowej. Jednak pewne numery, jak chociażby genialne "Hanging Tree" albo "Do It Again", zapewniły sobie na stałe miejsce w moim sercu.

Kolejna pozycja w dyskografii, czyli "Lullabies to Paralyze" to mój absolutny faworyt. Każdy numer, każdy dźwięk na albumie wywołuje takie same duże wrażenie, gdy słyszałem je pierwszy raz. Natomiast w przypadku płyty "Era Vulgaris" odbiór jest zupełnie odmienny. Poza świetnymi "3s&7s" czy "Make It Wit Chu", reszta nagrań nudziła mnie, zarówno w dniu premiery, jak i nudzi dziś. Ostatnie dwa wydawnictwa QOTSA to też inna bajka. Dlaczego? O ile "...Like Clockwork" często gościł na moich głośnikach i mimo upływu kilku lat nie traci nic na swojej wartości, to w przypadku "Villains" nie mam zamiaru wracać w przyszłości. Jak wspomniałem na początku kompozycje z płyty skierowane są do każdego i do nikogo. W zasadzie to główna przyczyna, z powodu której nie czekałem na ich nowy album. Można powiedzieć, że w pewnym sensie "Clockwork" był wypadkiem przy pracy, ostatnim artystycznym tchnieniem QOTSA.

Gdy pojawiły się informacje o nowym singlu formacji Homme'a, postanowiłem go odsłuchać, aby upewnić się czy moje przypuszczenia na temat "wypadku przy pracy" mają rację bytu. No cóż, teraz jest mi głupio... "In Times New Roman" stał się jednym z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie albumów 2023 w kategorii rock. Z nowym nagraniem wrócił duch starych Queensów. Jest w tym nadal przebojowy sznyt, ale nie taki tandetny, nastawiony na przypadkowych słuchaczy i rozgłośnie radiowe. "Emotion Sickness" ma w sobie ducha "Clockwork" z elementami psychodelicznego rocka. Zresztą nie ma co się dalej rozwodzić. Zostałem w pełni przekonany i już nie mogę doczekać się premiery nowej płyty, który poza świetnym motywem z okładki, ma do zaoferowania coś znacznie więcej!

Tracklista:

1.Obscenery
2.Paper Machete
3.Negative Space
4.Time & Place
5.Made to Parade
6.Carnavoyeur
7.What the Peephole Say
8.Sicily
9.Emotion Sickness
10.Straight Jacket Fitting

Tech specs
Product type:
VINYL RECORD
Condition:
New
Artist:
QUEENS OF THE STONE AGE
Title:
In Times New Roman...
Label:
Matador
Format:
Vinyl
,
LP
,
Album
,
Red
Barcode:
0191401194730
Catalogue number:
OLE1947LP2
Release date:
16.06.2023
Genre:
Rock
Music style:
Alternative Rock
,
Stoner Rock
Vinyl record color:
Limited edition / Coloured Vinyl
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:
#winylownia - obserwuj nasz instagram
IdoSell Trusted Reviews
4.93 / 5.00 19000 reviews
IdoSell Trusted Reviews
2024-02-22
Vinyls come with an external sleeve included, shipping is VERY fast. Always a pleasure to buy from this store
2024-01-13
Fast and safe
pixelpixelpixelpixel