BLACK PUMAS Black Pumas CLEAR LP
Czy można zrobić oldschoolowy soul, który zabrzmi aktualnie i poruszy współczesnego słuchacza? Jak najbardziej. Dobra, wiem, że takie zabiegi już stosowała Amy, czy teraz Kiwanuka. Jednak ten duet czerpiąc z tych samych tradycji zrobił to zupełnie inaczej, a raczej zabrzmieli inaczej. Ich muzyka jest bardziej surowa, bardziej zbuntowana. Pochodzą z Teksasu, a dokładnie z jego stolicy, czyli z Austin i to też odbija się na ich brzmieniu. Muzyka country, surowy blues, przynależność do klasy robotniczej, brak perspektyw na awans społeczny, to wszystko wpływa na muzę. Staje się odskocznią od codzienności, przemawia przez nią bunt i jednocześnie odrzucenie zasad w których musimy funkcjonować. Można powiedzieć, że Black Pumas na "arenie" tych oldscholowych soulowych pieśniarzy XXI wieku są wręcz punkową ekipą. Jeżeli np. postać Kiwanuki rysuję się nam jako uduchowiony romantyk, to Black Pumas stoją po drugiej stronie ulicy w porwanych spodniach, kowbojkach i odpalają "szluga" po ciężkim dniu w pracy. Potwierdzeniem tego jest też wydanie tej płyty w małej wytwórni, a nie w olbrzymim "koncernie", który wypluwa z siebie kolejne gwiazdy, mające podbić serca młodzieży. Black Pumas to kawał dobrego, dorosłego, pewnego siebie grania, które naprawdę potrafi uzależnić.
Tracklista:
1. Black Moon Rising
2. Colors
3. Know You Better
4. Fire
5. Oct 33
6. Stay Gold
7. Old Man
8. Confines
9. Touch the Sky
10. Sweet Conversations