FRANEK KIMINO Franek Kimono LP WHITE

King Bruce Lee, Karate Mistrz... Pierwszy raper na tym dancingu... Ponad 30 lat temu Andrzej Korzyński (tutaj jako Andrzej Spol), Mariusz Zabrodzki, Sławomir Wesołowski w towarzystwie Krzysztofa Gradowskiego stworzyli fikcyjną postać, której celem było wyśmianie ówczesnej mody. Do "odegrania" tej roli wybrano genialnego Piotra Fronczewskiego, który już za czasów Pana Kleksa przypadł do gustu twórcom tej postaci. Dzięki tej współpracy, narodził się symbol lat 80, który zapisał się na stałe w historii polskiej popkultury. Franek Kimono, cwaniakowaty karateka, będący pastiszem disco, które to królowało w polskich klubach. Fronczewski w sposób inteligentny wyśmiewał całą tą "subkulturę" dyskotekowych podrywaczy oraz jednocześnie kobiety, które na te podrywy się "łapały". Jego stylizacja natomiast, nawiązywała do rosnącej popularności filmów karate z tego okresu. Wydawałoby się, że ludzie, którzy zaliczali się do tej grupy powinno to zdenerwować, obrazić, jednak ten projekt spotkało coś zupełnie innego. Franek Kimono stał się jednym z najbardziej popularnych wykonawców disco w kraju. W przypadku tego albumu nie chodzi o samą muzykę, a bardziej o symbol, którym stał się Fronczewski, jako Franek. Jest to symbol Polski lat 80-tych oraz dla wielu najlepszych lat ich życia, w którym królował taniec i filmy z Brucem Lee.

Tracklist:

Strona A

1. Pola Monola + Coca Cola

2. Tankowanie nocą

3. Sound ciężkie brzmienie

4. Ja Jestem menago

5. Dysk dżokej

6. Jednoręki Bandyta

Strona B

1. Królowa dysko

2. Marynara łu-bu-du-bu

3. King Bruce Lee Karate Mistrz

4. Dysko Story

5. Gimnastyka

6. Sweet kimono

7. I Love You Too