• EDDIE VEDDER Ukulele Songs LP DELUXE

EDDIE VEDDER Ukulele Songs LP DELUXE

39,99 €
/ szt. incl. VAT
Product code: 0602445217427
Condition: New
Artist: EDDIE VEDDER
Label: Universal
  • Vinyl | LP
Express checkout 1-Click(without registration)
To wish list
SAFE SHOPPING

Easy product returns

Buy a product and check it in your own time, at home.
You can return the product without providing a reason within 14 days.
Show details
14 days to withdraw from the contract
Your satisfaction is very important to us, therefore you can make a return without providing a reason within 14 days.
No stress and worry
We care about your comfort, that's why our shop offers returns on favorable terms.
Easy returns wizard
All returns processed by our shop are managed in a easy-to-use returns wizard which gives you the ability to send a return parcel.

This product is available in our stores

You can buy this product without placing an online order at one of our stores in your area. Check where the product is in stock.
Check availability

Eddie Vedder, czyli bezdyskusyjnie ikona oraz głos pokolenia lat 90-tych. Ostatni z wielkiej 4 wokalistów sceny Seattle. Pearl Jam to dziś giganci muzyki rockowej, których pierwsze 3 albumy stawiam w absolutnym topie muzyki Grunge. Chociaż z ich ostatnimi dokonaniami bywa różnie, to np. "Lightning Bolt" lubię bardzo, a takie utwory jak "Sirens" czy "My Father's Son" spokojnie mogłyby się znaleźć na wczesnych albumach tej formacji. Natomiast "Gigaton" moim zdaniem to już idealny przykład "dziad rocka" lub płyty roku w magazynie “Teraz Rock”, przepraszam. Tak, czy inaczej Eddie to jeden z moich ulubionych wokalistów, do których mam również niesamowity sentyment, chociażby ze względu na album Pearl Jam - "Ten", który był i jest jednym z najważniejszych albumów edukacyjnych w mojej muzycznej podróży. Dlatego też staram się być mocno na bieżąco z jego twórczością, czy to w solowych projektach czy z Pearl Jam. Po sukcesie ścieżki do "Into the Wild" z 2007 roku (uważam, że muzyka była lepsza niż sam film, sorry) Eddie poszedł za ciosem i kilka lat później stworzył "Ukulele Songs". Mamy tutaj tylko jego charakterystyczny głos i dźwięki ukulele. Jest to płyta bardzo ascetyczna, intymna i instrumentalnie minimalistyczna. Czy nagrywał to z myślą przebicia poprzedniego wydawnictwa? Myślę, że nie. Bądźmy ze sobą szczerzy, tacy wokaliści jak Eddie już nie muszą nic nikomu udowadniać oraz jednocześnie są tak nierozerwalnie powiązani ze swoją macierzystą formacją, że za takimi albumami kryje się jedynie sama przyjemność z tworzenia muzyki. Może jest to infantylne podejście, ale tak to odbieram. "Ukulele Songs" to zbiór nowych i starych utworów oraz kilku coverów. Nie będę kłamał, że ten album powalił mnie na kolana, ponieważ tak nie było. Gdybym miał wybierać, to postawiłbym na "Into The Wild", ale ten album też mu wstydu nie przyniósł. "Ukulele Songs" wita nas numerem Pearl Jam z albumu "Riot Act". Tym razem nie ma gitar, jest tytułowy instrument i Eddie. Bardzo lubię ten utwór w oryginale, więc i ta wersja przypadła mi do gustu. Następnie mamy cover Early Brothers "Sleeping by Myself ", który jeszcze bardziej wprowadza nas w minimalizm tego projektu. Klimat jest bliski temu co prezentował na wspomnianym już soundtracku z 2007, więc jest klimatycznie, tak jak powinno być. Jeśli jesteście bardzo spragnieni właśnie tego klimatu, to odsyłam Was jeszcze do "Longing to Belong" oraz do duetu z Cat Power i piosenki "Tonight You Belong To Me". Ogólnie tego albumu słucha się bardzo przyjemnie, czasami miałem wrażenie, że jest to kolejny soundtrack od Veddera, tylko tym razem nie do filmu. Eddie stworzył muzykę do naszych podróży, do naszej ucieczki od społeczeństwa, która ma towarzyszyć nam kiedy chcemy się wyciszyć, uciec od codziennych obowiązków. W skrócie - nagrał muzykę do naszego własnego, prywatnego "Into The Wild". Czy będą to spacery brzegiem morza przy blasku księżyca, czy odpalenie papierosa w ciszy na tarasie, to już nasza sprawa, nasz scenariusz ucieczkowy. Cały ten spokój zawarty na tym albumie jest też dla mnie oznaką jeszcze jednego. Kiedy spojrzymy na początki Pearl Jam, na koncerty np. legendarny, szalony występ z Pinkpop 92, to chyba nikt z tam zebranych nie przypuszczał, że ten sam facet który rzuca się w tłum będzie kiedyś nagrywał ballady z ukulele. Ten album to dla mnie oznaka wewnętrznego wycieszenia, pogodzenia się z upływem czasu. Nie mówię tu o starości, braku buntu i pogodzeniu się ze wszystkim, czy coś w tym stylu, nie. Myślę o tym, że każdy z nas dorasta i w pewnym momencie zmienia swoje podejście do życia. Tak jak wspomniałem, Eddie był i jest głosem pokolenia buntowników, ale zarówno on, jak i to pokolenie dorosło i tak jak kiedyś potrzebowało szaleństwa i chaosu, w tym momencie również chwili wyciszenia.
Szymon

Tracklista:

A1 Can't Keep 2:33
A2 Sleeping By Myself 1:54
A3 Without You 3:17
A4 More Than You Know 2:24
A5 Goodbye 2:27
A6 Broken Heart 2:36
A7 Satellite 2:28
B1 Longing To Belong 2:38
B2 Hey Fahkah 0:08
B3 You're True 3:21
B4 Light Today 2:41
B5 Sleepless Nights 2:39
B6 Once In A While 1:45
B7 Waving Palms 0:37
B8 Tonight You Belong To Me 1:42
B9 Dream A Little Dream 1:28

Tech specs
Product type:
VINYL RECORD
Condition:
New
Artist:
EDDIE VEDDER
Title:
Ukulele Songs
Label:
Universal
Barcode:
0602445217427
Catalogue number:
0602445217427
Release date:
06.05.2022
Genre:
Alternative
Music style:
Alternative Rock
,
Folk, World, & Country
,
Indie Pop
Write your opinion
Your opinion:
5/5
Add your own product photo:
#winylownia - obserwuj nasz instagram
IdoSell Trusted Reviews
4.93 / 5.00 19018 reviews
IdoSell Trusted Reviews
2024-02-22
Vinyls come with an external sleeve included, shipping is VERY fast. Always a pleasure to buy from this store
2024-01-18
všetko super, dobre zabalene, ktomu dupľované ochranné obaly, maximálna spokojnosť. Ďakujem
pixelpixelpixelpixel